Menu
Travel

Mediolan spacerkiem

Mediolan to nie tylko stolica mody i zakupów, to coś o wiele więcej. Tak mówią, ale czy tak jest? Przede wszystkim Mediolan to wielki „moloch”, a do tego najbardziej zaludniony obszar we Włoszech. Nie wiem czy wiecie, że miasto w dużym stopniu zostało zniszczone podczas II wojny światowej. Odrodziło się i doświadczyło ogromnego boomu gospodarczego, który odpowiada za jego duży wzrost i ekspansję. Dzisiejszy Mediolan oferuje wysublimowaną mieszankę historycznej architektury i nowoczesnych drapaczy chmur.  A wszystko to zmieszane jest z odrobiną włoskiego życia.

Czego nie możesz przegapić w Mediolanie?

Jeśli masz tylko weekend w Mediolanie to wystarczająco dużo czasu, aby odwiedzić wszystkie główne atrakcje i dobrze poznać miasto. Moje 4 dni to aż nadto. Każdy chce odwiedzić Mediolan i włączyć go do wycieczki po Włoszech. Dla mnie jednak jest nieco przereklamowany w porównaniu z innymi regionami Włoch. Bardziej polecam Rzym, Wenecję, Florencję, Wybrzeże Amalfi itd. To co widziałam i mnie urzekło, polecam.

Milan Cathedral Rooftop

Mediolańska katedra to z pewnością jeden z najbardziej imponujących renesansowych budynków we Włoszech. Podróżni z całego świata przyjeżdżają, aby podziwiać ten XIV-wieczny budynek.Ten cud architektury jest trzecią co do wielkości katedrą na świecie. Została zbudowana w 1386 roku, ale oficjalnie ukończona dopiero w 1965 roku. Fasada frontowa katedry, w stylu włoskiego gotyku w całości wykonana jest z doskonale rzeźbionych kamieni. Co tutaj kradnie SHOW? Z pewnością taras na dachu Duomo di Milano. Stąd rozpościera się magiczny widok na Mediolan. Rooftop katedry – to jedna z najbardziej spektakularnych części katedry. Ze szczytów katedralnych tarasów można podziwiać całe miasto i zrobić niezapomniane zdjęcia. To ekscytujący spacer po dachu, który pozwala zobaczyć świat z innej perspektywy. Na dachu znajdziemy niezliczone gargulce, posągi, iglice i inne kamienne rzeźby. Ścieżki na dachu katedry są wyraźnie oznaczone, a w pogodny dzień mówi się, że można zobaczyć tak daleko, jak góry! 

La Galleria Vittorio Emanuele II

Tuż za katedrą, na Piazza del Duomo odwiedzamy Galerię Vittorio Emanuele II, kolejną główną atrakcję Mediolanu. Wchodząc do Galerii możesz pomyśleć, że stoisz w holu wejściowym do opery lub pałacu a nie w centrum handlowym. Powstała w 1877 roku i jest jednym z najstarszych centrów handlowych na świecie. Galleria Vittorio Emanuele II to pasaż handlowy ze szklanym sklepieniem. Celem budowli było połączenie Piazza del Duomo i Piazza della Scala. Galeria pełna jest luksusowych sklepów znanych projektantów oraz restauracji z białymi obrusami. 

Nawet jeśli nie masz ochoty na zakupy, warto odwiedzić pasaż z architektonicznego punktu widzenia. Tym, co wyróżnia Galerię spośród podobnych arkad na całym świecie, jest jej ogromna skala i szklana kopuła. Na czterech lunetach pod centralnym ośmiokątem znajdują się mozaiki przedstawiające cztery kontynenty (Amerykę, Europę, Azję i Afrykę). Na dole znajdują się wspaniałe mozaiki przedstawiające herb Turynu, Florencji, Rzymu i Mediolanu. Ludzie tłoczą się wokół herbu Turynu, czekając na swoją kolej, aby postawić piętę na jądrach byka i zakręcić się trzy razy, co zdaniem wielu przyniesie im szczęście. Ja w takie przesądy nie wierzę. 

APEROL Milano

Terrazza APEROL to dość uprzywilejowane miejsce, w którym można cieszyć się widokiem jednego z najpiękniejszych placów na świecie. To doskonały punkt widokowy na plac i katedrę. Od kultowego baru, przez designerską przestrzeń, po panoramiczny taras. Tutaj wszystko jest dziełem sztuki, które celebruje najsłynniejszy włoski aperitif i ubarwia Twoje chwile szczęścia pomarańczowym żywiołem. Flagowym drinkiem tego miejsca jest oczywiście Aperol Spritz.

APEROL to znany na całym świecie aperitif o unikalnym słodko-gorzkim smaku. Alkohol produkowany jest od 1919 roku trunek, który jest połączeniem wyciągu z kilkunastu ziół, gorzkiej pomarańczy, rabarbaru, lukrecji oraz anyżu. Jego receptura pozostaje niezmienna od samego początku wytwarzania.

Zabytkowe tramwaje

W Mediolanie kursują tramwaje z kilku epok wobec których nie da się przejść obojętnie. Tramwaje są tu obecne od 1876 roku, choć w tym jeszcze czasie były zaprzęgami konnymi. Nawet dzisiaj niektóre jeżdżące tramwaje to zabytki, które mają ponad 80 lat.

Od najnowocześniejszych i „psychodelicznych” po te najbardziej klasyczne. Najbardziej osobliwe są tramwaje serii 1500, które pochodzą z lat 1928-1930. Te modele tramwajów można również zobaczyć w Lizbonie, Porto i San Francisco. Sieć tramwajowa w Mediolanie składa się z 18 linii – są ponumerowane od 1 do 33.

Spacer po Naviglio Grande

Miejscem, którego nie można przegapić w Mediolanie, jest dzielnica Navigli. To zupełnie inny charakter miasta. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że Mediolan ma dwa kanały, z których jeden to Naviglio Grande – ten kanał rozciąga się od Porta Ticinese do rzeki Ticino jakieś 50 km na zachód.

Budowany przez setki lat z wkładem samego mistrza Da Vinci, mediolański system żeglownych i połączonych kanałów zapewniał miastu bez dostępu do morza większy dostęp do świata zewnętrznego. Dziś można wybrać się do dzielnicy Navigli, spokojnie pospacerować wzdłuż kanałów i napić się drinka lub zjeść posiłek na jednym z restauracyjnych tarasów. Koniecznie przejdź się wzdłuż kanału i podziwiaj tę inną część Mediolanu, która jest rzadko wymieniana w przewodnikach turystycznych. To bardzo malownicze miejsce w Mediolanie!

Bosco Verticale

Bosco Verticale w dzielnicy Porta Nuova, to dwa drapacze chmur, które są żywym lasem! Pionowy Las Mediolanu składa się z dwóch wież o wysokości 80 i 112 metrów, w których znajduje się 480 dużych i średnich drzew, 300 małych drzew, 11 000 roślin wieloletnich i okrywowych oraz 5000 krzewów. Projekt powstał w październiku 2014 roku. Pionowy las nie tylko dobrze wygląda, ale także buduje mikroklimat, wytwarza tlen, absorbuje CO2 i wyłapuje cząsteczki kurzu. Ponadto zwiększa bioróżnorodność, przyciąga ptaki i owady. A wszystko według modelu zrównoważonego budynku mieszkalnego, który przyczynia się do regeneracji środowiska. Co za niesamowity kawałek architektury. Z pewnością przypadnie Wam do gustu.

Cytuje: „Mamy nadzieję, że coraz więcej takich drapaczy chmur będzie pojawiać się w środowiskach miejskich. To może zmienić sposób, w jaki żyjemy!”