Moja kulinarna droga reporterska dla MojStolik.pl sprawia, że poznaje nowe miejsca, miejsca do których wcześniej sama nie dotarłam. Pewnie z braku czasu?
Pełną Parą to synonim nowoczesnej kuchni azjatyckiej. Słyną z pierożków na parze, ale karta jest na tyle szeroka, by zadowolić rozmaite gusta. Te dania łączą w sobie wszystko to, czego o jedzeniu nauczyli się w Azji, z odrobiną fantazji i nowoczesnego stylu.
Zlokalizowana w pobliżu tętniącego życiem Placu Konstytucji i Placu Zbawiciela jest idealnym miejscem na szybki lunch, wieczorne spotkanie z przyjaciółmi czy kolację we dwoje lub niedzielny rodzinny obiad. Restauracja rozplanowana jest na dwóch piętrach, a w weekendy i tak często pęka w szwach.
Lubicie Azję? Ja bardzo i dlatego odwiedzam miejsca gdzie mogę przenieść się choć wirtualnie na tamten kontynent. Zatem przenieśmy się dzisiaj na kontynent azjatycki do kuchni, w której pracują kucharze z Nepalu. Pracują „pełną parą” bo para unosi się w kuchni prawie przez cały czas – tak paruje się pierożki z których słyną.
Co tu znajdziemy?
Karta jest na tyle szeroka by zadowolić rozmaite gusta. Począwszy od zup, po tajskie curry, spring rolls, pad thai, sałaty np. TANGO MANGO – „taki taniec z owocem mango” , modne teraz BAO i oczywiście PIEROŻKI NA PARZE w wielu smakach. Jeśli nie wiemy na jaki smak się zdecydować to warto zamówić ALL IN ONE, czyli wszystkie 10 smaków. To jest dobre rozwiązanie jak na pierwszy raz. Każdy pierożek ma inny kolor i inne nadzienie, sam zdecydujesz który jest Twój ulubiony. Ja już wybrałam i nawet wróciłam. Moje ulubione to kurczak i kimchi – lekko pikantne, tak jak lubię.
To zdecydowanie miejsce, w którym rządzi dobra kuchnia i dobra energia. Pamiętaj! Zarezerwuj stolik w aplikacji bo możesz nie znaleźć miejsca.
